Wiele mówi się na temat chorób, stanowiących poważne zagrożenie dla zdrowia ciężarnej i często życia jej potomka. Natomiast rzadko wspomina się o tym, że kobiety kilka miesięcy po porodzie również zapadają na różnego typu choroby, które są ściśle związane z okresem ciąży i z gwałtownymi zmianami zachodzącymi w ich organizmach.
Przykładem tego rodzaju choroby jest poporodowe zapalenie tarczycy, w skrócie PZT. Objawy choroby są zależne od jej typu, gdyż w tym przypadku mamy do czynienia z nadczynnością lub niedoczynnością tarczycy. W przypadku nadczynności tarczycy pierwsze symptomy wskazujące na to, że dzieje się coś niepokojącego można zaobserwować od miesiąca do pół roku od porodu.
Objawy choroby utrzymują się ok. 8. tygodni i w tym czasie kobieta może czuć się osłabiona, tracić na wadze, a także być poddenerwowana, rozdrażniona czy też odczuwać niepokój. Z kolei niedoczynność tarczycy daje o sobie znać ok. 3. miesięcy od porodu, a czasem pierwsze symptomy są widoczne dopiero po 8. miesiącach. W tym przypadku czas trwania choroby waha się od 16. tygodni do nawet 6. miesięcy. Najczęściej pojawiającymi się dolegliwościami są kłopoty z koncentracją, zaniki pamięci, a nawet epizody depresyjne.
W zależności od rodzaju PZT wdrażana jest odpowiednia terapia oparta w głównej mierze na regularnym przyjmowaniu leków przez okres od kilku tygodni do nawet kilku miesięcy. Przez ten czas ważne jest regularne badanie poziomu TSH.