Wielu z nas posiada psa i traktuje go jak członka rodziny. Dbamy o niego, karmimy, przytulamy – robimy to zupełnie naturalnie i (zapewne nieświadomie) sami czerpiemy z tego wiele korzyści. Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak pies wpływa na zdrowie człowieka? Sprawdź, jak wiele dobrego otrzymujesz od swojego pupila!
Posiadanie zwierzęcia zazwyczaj wiąże się z emocjami. Stajemy się bardziej czuli i wrażliwi. Wykazano, że pies pomaga nam w miłości! Jego obecność w domu wpływa na relacje z partnerem. Według naukowców z kanadyjskiego Queen’s University mieszkanie z psem sprawia, że stajemy się bardziej wrażliwi na druga osobę i większą uwagę przywiązujemy do relacji jakie nas łączą. Im dłużej pies nam towarzyszy, tym większą empatią się wykazujemy oraz silniej identyfikujemy się z naszym związkiem. Ponadto bardziej zależy nam na utrzymaniu relacji z partnerem. Inni naukowcy pochodzący z japońskiego Azabu University tłumaczą to faktem, że po zabawie z psem w naszym organizmie zwiększa się stężenie oksytocyny, czyli tzw. „hormonu więzi”. Jego poziom rośnie szczególnie wtedy, kiedy wpatrujemy się w oczy naszego czworonożnego przyjaciela.
Wpływ psów na uczucia to nie wszystko. Jak wiadomo nasz pupil wymaga regularnego spacerowania – to z kolei wymusza także wysiłek fizyczny u właściciela, co pomaga obniżyć poziom tzw. złego cholesterolu i wpływa na poprawę kondycji fizycznej. Posiadanie psa wpływa również na zmniejszenie ciśnienia krwi oraz lepszą stabilizację ciśnienia podczas sytuacji stresowych. Ponadto według naukowców ze Szpitala Uniwersyteckiego im. Św. Anny w Brnie właściciele zwierząt lepiej się odżywiają i mają właściwy poziom glukozy. To, jak wiadomo ma równie ważny wpływ na pracę serca jak wysiłek fizyczny.
Wiemy już, jak pies wpływa na zdrowie człowieka dorosłego. Jednak pies działa równie pozytywnie na dzieci. Okazuje się, że dzieci, które miały kontakt z psem podczas pierwszych 12 miesięcy życia były w mniejszym stopniu narażone na wystąpienie astmy w późniejszych latach. Psy obniżają także poziom stresu u najmłodszych – naukowcy z University of Florida przeprowadzili badania, w których dzieci w wieku od 7 do 12 lat zostały poddane sprowokowanej sytuacji stresowej. Te z nich, którym towarzyszył pies dużo lepiej sobie z nią poradziły niż rówieśnicy, którzy mierzyli się ze stresem na osobności.
Niezależnie od wieku dla zachowania zdrowia potrzebny jest sen. Również w tym przypadku pies okazuje się niezastąpiony! Obecność czworonoga w sypialni poprawia komfort snu i lepiej się wysypiamy. Pamiętajmy jednak, aby pies leżał na własnym posłaniu, a nie w naszym łóżku – wtedy niestety może to zadziałać zupełnie odwrotnie.